Dzisiaj dwa ważne obwieszczenia. Po pierwsze: zaczęło się! Jest grudzień – sezon świąteczny uważam za otwarty! To już zapewne dzięki radiu, tv i kolejkom do wjazdu i wyjazdu z galerii handlowych zdążyliście zauważyć sami. Po drugie: mam dla Was coś ekstra, czyli konkurs mikołajkowy z naprawdę świetnymi nagrodami. Z uwagi, że to wisienka na torcie dzisiejszego wpisu zostawiam ją na koniec. Cierpliwości!
Proszę o przygotowanie kleju na gorąco, nożyczek, taśmy, zszywaczy, nici, sznurków, paru gałązek, świeczek, słoików, butelek, pomarańczy i garści chęci i fantazji. Nie, nie zwariowałam i nie, to nie są wymagania dotyczące konkursu. Waszymi rękami chciałabym wprowadzić trochę świątecznego klimatu do Waszych domów. I choć półki sklepowe uginają się od dekoracji, mikołajów, bombek i aniołków, może warto wydłubać coś własnoręcznie i wprawić gości w osłupienie i podziw nad Waszą inwencją. Ja, jako fanka DIY na pewno przeniosę wiele z moich dzisiejszych propozycji do własnych czterech kątów. Zwłaszcza, że w nowym domu przestrzeń do zapełnienia jest dużo większa niż w każde poprzednie święta.
Czasami, jako wyznawczyni Pinteresta, wydawało mi się, że to co tam znajduję nie jest do przeniesienia na własny grunt. Ale na przykładach, które dla Was przygotowałam jasno widać, że no hej, świerkowa gałąź, plasterek pomarańczy, kilka owoców żurawiny, tasiemka, drewniane sanki czy parę listewek to jednak nie jest Ameryka, to jest w naszym zasięgu przecież! A jaki efekt!
To jest również niepowtarzalna okazja do spędzenia miłego wieczoru z rodziną czy znajomymi. Nie trzeba przygotowywać masy jedzenia, pucować mieszkania, stać pięć godzin przed lustrem, bo przecież nie taki jest cel spotkania. Wystarczy dobry nastrój, trochę inspiracji, domowe pierniki, herbata z imbirem i miodem (piję właśnie!)/ opcjonalnie wino i plan na wieczór z dawno nie widzianymi przyjaciółmi gotowy! Zwłaszcza teraz gdy wszystkich już ogarnia ten ciepły świąteczny klimat, ale jeszcze nie wszyscy stoją całymi wieczorami w kuchni i taśmowo przygotowują pierogi i inne kapusty. To czas gdzie jeszcze nie eksplodowała gorączka typu „aaa! nie mam prezentów”, „w co ubrać dziecko na Wigilię, żeby podobało się babci?” i „niech to, jutro 24. a kuriera jak nie było tak nie ma…”. Tak, to jeszcze ten miły świąteczny czas, któremu można się po prostu oddać.
Nie chodzi o to, żeby mieć tego świecącego, śpiewającego Mikołaja z prezentem na sankach, dostępnego w każdej sieciówce. To jest proste i oklepane. Chociaż jak ktoś właśnie o takim marzy, to ja jestem jak najbardziej za! W Świętach przecież o to chodzi, żeby spełniać marzenia i czuć się dobrze. Ja jestem jednak fanką tych starych łyżew ze zdjęcia powyżej. Allegro, olx nadciągam!
Najpiękniejsze w tym jest to, że są to ozdoby naturalne, często wykonane z rzeczy, których podstawę tworzą materiały znalezione w parku/w lesie/na strychu czy wokół domu. Wystarczy dodać kilka szczegółów, które kupicie bez problemu w markecie czy pasmanterii, trochę serca i staranności i może wyjść Wam niezłe cudeńko. Ja na pewno będę w tym roku próbować i nie omieszkam się Wam jak zwykle pochwalić
No Robaczki, a teraz to, na co czekacie. OGŁASZAM MIKOŁAJKOWY KONKURS! Mało skomplikowany, acz liczę na jakieś szalone komentarze, może wyciskacze łez wzruszenia albo rozbawienia, każda historia będzie cenna i na pewno ciekawa, bez wątpienia! No więc o co chodzi? Macie tu na dole pięć opcji, które już wkrótce mogą być Wasze, a mianowicie:
1.Poduszka wypełniona łuską gryki ALPEJSKA ŁĄKA w rozmiarze 40×40 cm marki Foonka
2.Różowa pościel dzianinowa w rozmiarze 160×200 cm (poszewki na poduszki w rozm. 70×80 cm – 2 szt.) marki Nocne Dobra
3.Dwie pary skarpetek w dowolnym rozmiarze i dowolnym wzorze marki Kabak (wyboru możecie dokonać na www.kabak.com)
4.Dwa worki dekoracyjne w rozmiarze S w kolorze Camel oraz Grey marki Moyha
5.Poduszka termoelastyczna Ergo Med+ marki Relaks
A teraz tak. Pod postem FB, promującym ten post (klik tutaj) napiszcie CO? (z dostępnych powyżej opcji), KOMU? i DLACZEGO? chcielibyście podarować w te Święta. Na Wasze odpowiedzi czekam do godz. 12:00 6. grudnia 2018. Zwycięzca otrzymuje wybrany produkt, a wyniki zostaną ogłoszone na profilu FB Selene Materace pod postem konkursowym w Mikołajki (6.12.2018) po zakończeniu konkursu. Pozostawiam sobie możliwość wybrania tego JEDYNEGO komentarza, który mnie urzeknie i nagrodzenia jego autora jedną z przedstawionych nagród (opisaną przez autora).
Czas start!
Najnowsze komentarze